"Wróć do mnie" Corinne Michaels

Pamiętacie książki Nory Roberts za starych, dobrych czasów? Te romanse były jednymi z moich pierwszych, które przeczytałam i myślami zawsze z sentymentem do nich wracam. Dlaczego odnoszę się do tego momentu? A no dlatego, że "Wróć do mnie" Corinne Michaels poniekąd trochę mi te książki przypomina. I owszem można tej powieści zarzucić to, że jest przewidywalna, tkliwa i przesłodzona romantyzmem, ale za to na długo zapada w pamięć. I chociaż historia może wydawać się mało wiarygodna to na szczęście znacząco różni się od tego typu książek. Brak w niej wulgarnego języka, wyuzdanych scen. W tej powieści chodzi o coś więcej. A to jej zdecydowany atut. 

"Czy dwoje ludzi może należeć do siebie, nawet nie będąc razem? Czy można kogoś kochać, nawet go nie znając? Zawsze wierzyłam w pokrewieństwo dusz. Stojąc teraz przed nim, nie mogę zaprzeczyć, że to coś więcej".

Jedna przypadkowa noc połączyła ich na zawsze a zarazem rozdzieliła. Nie znali swoich imion. W sumie nie to się liczyło. Na pierwszym miejscu były emocje, które miały pozwolić oderwać się od rzeczywistości. Ta wyjątkowa noc wydarzyła się osiem lat temu i każdego dnia pozwalała Connorowi przetrwać na froncie. Mężczyzna przywołuje niezwykłe chwile spędzone ze swoim Aniołem i odnajduje w sobie siłę i pasję do bycia lepszym człowiekiem. Jednak niespodziewana śmierć ojca zmusza nie tylko głównego bohatera, ale i jego braci do powrotu w rodzinne strony. Dodatkowo spadek zmienia plany mężczyzn na najbliższą przyszłość. Najmłodszy z Arrwoodów przymuszony jest jako pierwszy zmierzyć się z dawnymi demonami. Przekorny los pokazuje, że nic nie dzieje się bez przyczyny. To co miało miejsce wiele lat temu teraz upomina się o swoje. Ponowne spotkanie z Ellie uświadomi Connorowi co tak naprawdę jest ważne. Pozwoli odnaleźć swoje miejsce na ziemi i rozpocząć walkę o prawdziwe szczęście.

Narracja odbywa się pierwszoosobowo, dzięki temu możemy zobaczyć wydarzenia oczami Connora i Eliee. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Tacy prawdziwi, z krwi i kości. 

Książka "Wróć do mnie" jest pierwszą częścią z cyklu "The Arrowood Brothers". Druga część wychodzi już jutro (07.04.2021r.). Na szczęście każda powieść jest poświęcona jednemu z braci i opowiada jego historię od początku do końca. Cudownie! Takie książki lubię. Mam nadzieję, że spodobają się również Wam. Braci Arrwoodów nie sposób nie pokochać! 

Jeżeli lubicie dobry romans, w którym znajdziecie prawdziwe uczucia, zarówno pozytywne jak i negatywne. Humorystyczne dialogi i wątki oraz ciekawych bohaterów. Ta książka jest dla Was.

Gorąco polecam!