"Złamane emocje" - Cory Reilly

Po książki Cory Reilly sięgam w ciemno. Jedne są lepsze, a drugie trochę słabsze. Różnie bywa. Jednak wtedy na pewne niedociągnięcia przymykam oko. A to dlatego że: styl, język, wykreowane postacie i sam pomysł na fabułę po prostu świetnie ze sobą współgrają. Pisarka tworzy taki świat, który po prostu kupuję. I przyznaję, że te jej książki o serii mafijnej akceptuję jako jedyne na rynku wydawniczym i zawsze z przyjemnością czytam.

Tytuł: Złamane emocje

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Wydawnictwo: NieZwykłe

Data wydania: 19.05.2021r.

"Złamane emocje" Cory Reilly, opowiada historię Nino Falcone i Kiary Vitiello. On - prawa ręka brata, capo Comorry. Ona - kuzynka Luci, capo Cosa Nostry. Dwie zwaśnione rodziny idą na układ, który ma zaprowadzić między nimi pokój. Nino i Kiara stają na ślubnym kobiercu. Jednak, gdy wychodzi na jaw ukrywana tajemnica dziewczyny, robi się naprawdę krwawo.

Od pierwszej strony polubiłam główną bohaterkę. Jej historia zarazem napawała mnie przerażeniem i  nadzieją. Cierpiałam i przeżywałam razem z Kiarą oraz gorąco kibicowałam jej, aby w końcu znalazła  szczęście, miłość i spokój. 

Nino został przedstawiany jako bezwzględny twardziel. Facet bezduszny, wyprany z emocji i z mocną psychiką. Jednak jego niezwykłe oddanie względem najbliższej rodziny - braci, niezwykle mnie urzekło. 

Dwa, tak różne charaktery stworzyły wspaniały duet, który idealnie ze sobą współgrał. 

Dla mnie to najlepsza książka autorki. Nie potrafiłam oderwać się od niej a czytanie było czystą przyjemnością. 

Polecam!