"Rywale" - Vi Keeland
"Myślę, że niektórzy ludzie trafiają do naszych serc i tam zostają,
nawet długo po tym, jak od nas odeszli" - Vi Keeland "Rywale"
Vi Keeland to amerykańska autorka, której książki podbijają listy bestsellerów "New York Timesa" oraz "USA Today". Mniej więcej dwa lata temu po raz pierwszy zetknęłam się z jej twórczością i bardzo przypadła mi do gustu. Dlatego teraz po jej książki sięgam w ciemno.
Dzisiaj na warsztat bierzemy "Rywali" - powieść obyczajową / romans, wydawnictwa: Niegrzeczne książki, która miała premierę 23.03.2021r. (w Polsce).O czym jest ta książka?
Dawno, dawno temu było sobie troje przyjaciół. August Sterling, Oliver Lockwood oraz Grace Copeland. Razem otworzyli hotel w Nowym Jorku. Los tak chciał, że przyjaźń przerodziła się w miłość. Grace pokochała obu mężczyzn, niestety ze wzajemnością. Musiała zdecydować, który bliższy jest jej sercu i wybrać jednego. Odrzuciła ich obu i tu swój początek ma wojna pomiędzy Sterlingami i Lockwoodami.
Minęło pięćdziesiąt lat. Grace umarła, ale o dawnych przyjaciołach nie zapomniała. W swoim testamencie umieściła dwóch mężczyzn i przekazała im jeden z najcenniejszych hoteli na świecie. Dziadkowie do rywalizacji o większość udziałów, oddelegowali swoje wnuczęta. I tak zaczyna się walka o hotel najmłodszego pokolenia. Tylko jest jeden problem. Im zacieklej i mocniej Sophia Sterling i Weston Lockwood walczą, tym większe jest między nimi pożądanie.
"W miłości i na wojnie wszystko jest dozwolone, Fifi."
Kto w tej rozgrywce okaże się zwycięzcą?
Ja już wiem! :-) a Was gorąco zachęcam do odkrycia tej zagadki.
Jeżeli lubicie dobrze napisany romans, nie przesłodzony oraz nie wulgarny to jak najbardziej ta książka jest dla Was. Nie będę zarzucać, że jest przewidywalna, jednak w zależności po jaki gatunek sięgniecie, wiecie czego mniej więcej możecie spodziewać się.
Dużym plusem całej historii są bohaterowie. Weston oraz Sophie zostali świetnie wykreowani. Młodzi, obdarzeni urodą, inteligentni, jednak notorycznie znieważani przez rodzinę. Nie chcę nawet wspominać o wykorzystywaniu a nawet gorzej, traktowaniu jak przedmiotu. I to przez kogo? Najbliższą rodzinę, gdzie powinni otrzymywać miłość i wsparcie.
Książkę czyta się bardzo szybko. Akcja jest wartka, bez zbędnego przedłużania a każdy kawałek historii pasuje do siebie idealnie. Autorka wszystko kapitalnie przemyślała i ułożyła w całość. Lubię czytać lekkie, niewymagające i jednocześnie tak dobre romanse.



Komentarze
Prześlij komentarz