"Rączka rączkę myje" - Olga Rudnicka
Tytuł: Rączka rączkę myje
Autor: Olga Rudnicka
Gatunek: komedia, kryminał
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 04.05.202r.
Od zawsze chciałam sięgnąć po książki Olgi Rudnickiej. Ale jakoś tak się złożyło, że nie było nam po drodze. "Rączka rączkę myje" to III tom z serii: "Matylda Dominiczak", jednak jest pierwszą, którą miałam okazję przeczytać.
Detektyw Matylda Dominiczak ma nietuzinkowe podejście do spraw, które prowadzi. Jej pokrętny sposób myślenia wychodzi poza utarte schematy a dzięki temu drąży temat do końca.
Ogródki działkowe to z pozoru spokojne miejsce, idealne na wypoczynek. Niestety nie tym razem. Ktoś od kilku miesięcy zakłóca spokój działkowiczów. Dewastacje terenu nie mają końca. Według Matyldy nie robią tego zwykli wandale. Pytanie tylko, kto?
Detektyw wysuwa kolejne hipotezy.
Czy dotąd spokojne i monotonne życie Matyldy, wywróci się do góry nogami?
Książka jest komedią kryminalną. W całej historii znajdziemy pełno komizmu sytuacyjnego, który niejednokrotnie spowodował u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. Zagadnienia kryminalne są jak najbardziej, ale stanowią bardziej tło wydarzeń. Pierwsze skrzypce gra bohaterka Matylda oraz jej perypetie. Ogólnie rzecz ujmując, dość specyficzna kobieta. Jednak ma w sobie urok i w tym całym poplątaniu jakoś daje radę.Autorka poprowadziła akcję ciekawie, choć mam wrażenie, że czasem chaotycznie. Mimo wszystko historia mnie wciągnęła. Może miejscami zabrakło powagi, ale to już z mojej strony czepianie się.
Tekst pochłania się niezwykle szybko. Język i styl jest prosty oraz przyjemny.
Całość oceniam dobrze.
Jeżeli szukacie książki lekkiej, do pochłonięcia w jeden wieczór - to "Rączka rączkę myje" poleca się. ;-)


Komentarze
Prześlij komentarz